Trzeci to serii już za mną. Muszę wam się do czegoś przyznać, obawiałem się troszkę tej części. Bałem się, że książka sięgnie dna nie opowiadając nic a zamiast tego zarzucając nas milionami pytaniami. Jaka się okazała ta książeczka przeczytacie poniżej ;)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Solidna dawka humoru, słowiańskich wierzeń i babskiej przyjaźni! Kolejny – i nie ostatni – tom bestsellerowego cyklu "Kwiat paproci".
Gosi udało się przeżyć Noc Kupały, ale kłopoty się nie skończyły. Młoda szeptucha zaciągnęła u Swarożyca dług, którego spłata z pewnością nie będzie przyjemna. W dodatku Mieszko przepadł bez śladu, a w wiosce pojawił się nowy, młody żerca, który chętnie pocieszyłby tęskniącą za ukochanym Gosię... Gdy wydaje się, że gorzej być nie może, w okolicy pojawia się tajemniczy myśliwy, który poluje na istoty nadprzyrodzone, a rusałka Sława, przyjaciółka Gosi, znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Tego już za wiele! Mimo że szeptucha zawiodła się na Sławie, żaden mężczyzna nie będzie mieszał się w babską przyjaźń! Gosława pokaże mu, gdzie raki zimują. Choćby miała zginąć (ale wolałaby jednak nie).
Najnowsza część cyklu, trzyma poziom poprzedniczek. To znaczy długi wstęp oraz budowanie napięcia. Kilka ciekawych obrzędów słowiańskich oraz autorska wizja postaci i zachowań postaci. W pewnym momencie może troszeczkę irytować prostota wśród panteonu zachowań pewnych postaci oraz pewnej przewidywalności fabularnej. Większość elementów mających zaskoczyć czytelnika nie spełnia swojego zadania. Mimo to, książkę czyta się przyjemnie a kolejne strony zostają pokonane bardzo szybko. Mam też delikatne zastrzeżenia dotyczące bezczelnie otwartego zakończenia. Które można by porównać do takiej sceny.
Typowy pojedynek rewolwerowców w samo południe. Mierzą się wzrokiem ich palce lekko drżą czekając na sygnał. Nagle w jednej chwili sięgają po pistolety, mierzą w siebie i ....
I w tym momencie następuje stop klatka, oraz zaciemnienia a na czarnym ekranie pojawiają się trzy znienawidzone litery C.D.N
Jednak jak wszyscy dobrze wiedzą, nie w tym tkwi moc serii. One mają w sobie coś ciekawego. Pewną swoistą oryginalność oraz coś czego nie sposób nazwać ale kiedy tego zabraknie to cała radość z czytania znika.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Okładka:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Solidna dawka humoru, słowiańskich wierzeń i babskiej przyjaźni! Kolejny – i nie ostatni – tom bestsellerowego cyklu "Kwiat paproci".
Gosi udało się przeżyć Noc Kupały, ale kłopoty się nie skończyły. Młoda szeptucha zaciągnęła u Swarożyca dług, którego spłata z pewnością nie będzie przyjemna. W dodatku Mieszko przepadł bez śladu, a w wiosce pojawił się nowy, młody żerca, który chętnie pocieszyłby tęskniącą za ukochanym Gosię... Gdy wydaje się, że gorzej być nie może, w okolicy pojawia się tajemniczy myśliwy, który poluje na istoty nadprzyrodzone, a rusałka Sława, przyjaciółka Gosi, znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Tego już za wiele! Mimo że szeptucha zawiodła się na Sławie, żaden mężczyzna nie będzie mieszał się w babską przyjaźń! Gosława pokaże mu, gdzie raki zimują. Choćby miała zginąć (ale wolałaby jednak nie).
źródło opisu: Wydawnictwo W.A.B., 2017
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Typowy pojedynek rewolwerowców w samo południe. Mierzą się wzrokiem ich palce lekko drżą czekając na sygnał. Nagle w jednej chwili sięgają po pistolety, mierzą w siebie i ....
I w tym momencie następuje stop klatka, oraz zaciemnienia a na czarnym ekranie pojawiają się trzy znienawidzone litery C.D.N
Jednak jak wszyscy dobrze wiedzą, nie w tym tkwi moc serii. One mają w sobie coś ciekawego. Pewną swoistą oryginalność oraz coś czego nie sposób nazwać ale kiedy tego zabraknie to cała radość z czytania znika.
Komentarze
Prześlij komentarz
Ta sekcja należy do Was. Zostawcie ślad po sobie ;)