I.
Ree leżała z głową podpartą na dłoni i patrzyła na Jeanette, nawijając na palceswoje ciasno skręcone, tlenione loki. U góry czoła miała bliznę przypominającą ślad od grilla - trzy głębokie równoległe linie. Chociaż Jeanette nie wiedziała, czego pamiątką jest blizna, mogła się domyślić, kto ją zostawił: mężczyzna.
II.
Anton był bez koszuli - z dwóch uzasadnionych powodów. Po pierwsze, zapowiadał się upalny dzień. Po drugie, brzuch miał twardy jak skała. Bo z Antona czyściciela basenów był mięśniak, co się zowie; wyglądał jak model z okładki romansu.
III.
Gęsia skórka pokryła jej nagie ciało i Evie musiała powstrzymać odruch wymiotny. Śmierdziało spalonymi chemikaliami, starym dymem z palonych liści i zepsutą żywnością.
Komentarze
Prześlij komentarz
Ta sekcja należy do Was. Zostawcie ślad po sobie ;)