Cześć, tym razem przychodzę z sci-fi dużo bardziej militarnym. Co nie do końca może przypaść do gustu pewnej liczbie odbiorców ale ma kilka ciekawych elementów do ukazania.
--------------------------------------------------------------
Okładka:
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Seria: Zaginiona Flota
Premiera: 24 lipiec 2020
-----------------------------------------------------------------------------
Opis marketingowy:
Ze Światami Syndykatu Sojusz walczy od 100 lat, ale właśnie stanął na krawędzi totalnej porażki. Flota Sojuszu została pokonana i uwięziona w głębi terytorium wroga. Jedyną nadzieją na jej ocalenie jest człowiek, który po wybudzeniu ze stuletniej niemal hibernacji odkrywa, że stał się... symbolem i legendą.Czyny kapitana Johna „Black Jacka” Geary'ego zna każdy uczeń Sojuszu.
Po pierwszej bitwie wojny stuletniej uznano go za martwego. Wiek później, cudem ocalony z kapsuły ratunkowej, wbrew swojej woli, musi zasiąść w fotelu dowódcy floty skazanej na nieuchronną zagładę. Okazuje się człowiekiem dalekim od propagandowego wizerunku. Wie jednak, że dostarczenie wykradzionego klucza hipernetowego do przestrzeni Sojuszu jest jedyną szansą na zakończenie długiej i krwawej wojny.
By tego dokonać, Geary musi stawić czoła nie tylko wrogowi, ale i legendzie Black Jacka...
--------------------------------------------------------------------------------------------
Opinia:
Co do stylu autora to nie mam się do czego przyczepić. Cóż może najlepszym podsumowaniem będzie iż skończyłem tę powieść w jeden dzień mimo, że na początku nie sądziłem iż znajdę tyle czasu.
Profil książki w serwisie lubimy czytać:
Komentarze
Prześlij komentarz
Ta sekcja należy do Was. Zostawcie ślad po sobie ;)